[...] entuzjazmem i kategorycznym dość wnioskowaniem w kwestiach, w których dostepna literatura pozwala co najwyzej postawić znak zapytania. dokladnie o tym samym pisze! nie mozna napisac ze IF (jakas odmiana) jest lpesze niz dieta standardowa (jaka by nie byla) tak samo dziala to w druga stronę w wielu/czesci przypadkow w moją niestety tak! ale [...]
jest tak 116/117 kg w klacie 128 181/182 cm zejście do 80kg jest nierealne analiza składu ciała wykazała że samych mięśni mam ponad 80 kg (jakkolwiek jest to miarodajne) jeśli chodzi o redukcję to nie wiem czy dam radę w takim czystym tego słowa znaczeniu ... staram się powolutku czyścić michę jeść lepiej mądrzej i zdrowiej i obserwować jak [...]
+ 100kcal w jednym posiłku - możesz odjąć w innym, albo następnego dnia. Smażenie powoduje, że wytwarzają się niekorzystne dla zdrowa substancje, nawet jak smażysz bez tłuszczu. Inne (np białka), stają się niestrawne. Końcową kaloryczność finalnego produktu również jest trudna do oszacowania. Ale od czasu do czasu przecież można coś usmażyć. [...]
[...] ale wiekszosc z nas to nie wyjatki. To czy ma sie predyspozycje do tego sportu wyjdzie po kilku miechach nie na pierwszym treningu ale po jakims czasie wtedy gdy bedzie mozna porownac efekty z rowiesnikami - ktorzy cwicza taki sam okres czasu. Jesli - dajmy na to - razem z 10-cioma kolegami wygladami podobnie. To mala jest szansa na to ze [...]
jest tak 116/117 kg w klacie 128 181/182 cm zejście do 80kg jest nierealne analiza składu ciała wykazała że samych mięśni mam ponad 80 kg (jakkolwiek jest to miarodajne) jeśli chodzi o redukcję to nie wiem czy dam radę w takim czystym tego słowa znaczeniu ... staram się powolutku czyścić michę jeść lepiej mądrzej i zdrowiej i obserwować jak [...]
AGARES, odpowiadam%-) "Zinterpretowałeś słowa "Najpierw ograniczamy ich spożycie, a potem przestaniemy w ogóle, już nie wspominając o badaniach." tak jakby one dotyczyły tylko i wyłącznie ciebie. Używając słowa "ograniczamy" - miałem na myśli liczbę mnogą - dokładniej społeczeństwo. Gdybym miał na myśli ciebie Dremor użyłbym słowa ograniczasz - [...]
[...] batonom MR BIG. Natomiast sa bardzo, ale to bardzo sycace i doskonale nadaja sie jako zastepnik posilku w sytuacji krytycznej, no w trakcie spotkania w pracy, na ktorym nie mozna wyjac michy z ryzem i kurczakiem:P Osobiscie dzielilem je sobie na dwie polowki i dodawalem do normalnego posilku w pracy i pozniej doslownie nie chcialo mi sie jesc [...]
[...] sprobuje jakos to dostosowac pod wlasne potrzeby i zobaczymy, co z tego wyjdzie:) Darioman, wyniki rewelacyjne!!!!! sam chcialbym takie miec!!! A poziomu testa naprawde mozna tylko pozazdroscic:) Z takim zdrowiem to tylko postepy robic:P A u mnie treningi ida calkiem, calkiem:) Mam jak zwykle troche klopotow na glowie, ale jak dotad jeszcze [...]
"Kropla drąży skałę. Najpierw ograniczamy ich spożycie, a potem przestaniemy w ogóle, już nie wspominając o badaniach." Nie, to jest właśnie typowo czarno-białe podejście. Ja cały czas jem, ograniczyłem tylko i się trzymam. Każdy robi co chce. Uważasz, że ja zamienię się w końcu w weganina, bo "kropla drąży skałę"... Oszacowałem, na ile jestem w [...]
Zabstyl: http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C361835%2Cczy-owady-czuja-bol.html Nie, to jest właśnie typowo czarno-białe podejście. Ja cały czas jem, ograniczyłem tylko i się trzymam. Każdy robi co chce. Uważasz, że ja zamienię się w końcu w weganina, bo "kropla drąży skałę"... Oszacowałem, na ile jestem w stanie się poświęcić i tyle. I [...]
AGARES „W pierwszym akapicie trochę odchodzę od tematu, ale to ważne, bo nawiązuje do tego na końcu. Pierwsza sprawa zmiana na jednym polu, powoduje zmiany na innym. Jeśli ludzie będą chcieli zmniejszyć spożywanie zwierząt hodowlanych, to będą też chcieli zmniejszyć cierpienie zwierząt laboratoryjnych i tak jest na 100%, bo to po prostu [...]
Ja wale musieliśmy przerwać ćwiczenia bo mój obiad postanowił sobie wyjść na spacer. W dodatku znów jestem głodny bo wszystko co miałem w brzuchu zwróciłem a jednocześnie mnie mdli i boję się znowu jeść. Jak następnym razem będę jeść przed ćwiczeniami to niech mnie ktoś walnie w łeb. Przełożylismy na jutro a chciałem jutro gdzieś wyjść chociaż do [...]
Ja wczoraj po drodze przechodząc koło ławki niedaleko kościoła zostałem zagadany przez starszą kobietę. Miła, ale trochę zakręcona. Mówiła, żebym z nią za długo nie rozmawiał, bo każda osoba, z którą ostatnio gadała zmarła. Po co mnie zagadywała?! Żegnajcie koledzy! Dla mnie grudzień to zima. Wiadomo, nie kalendarzowa, bo 22 grudnia, ale to tak [...]
Dzięki Grind, niestety życie w takim domu to oprócz problemów z prawem czy szkołą problemy z psychiką, stany lękowe, depresyjne - przechodziłem przez to, zresztą zaburzenia lękowe i nerwice natręctw miałem od 12 roku życia - jak stary przychodził do domu naj**any i kazał wszystkim wyp*****lać to siedziałem na łóżku i się trząsłem ze strachu, tak [...]
Dzięki Grind, niestety życie w takim domu to oprócz problemów z prawem czy szkołą problemy z psychiką, stany lękowe, depresyjne - przechodziłem przez to, zresztą zaburzenia lękowe i nerwice natręctw miałem od 12 roku życia - jak stary przychodził do domu naj**any i kazał wszystkim wyp*****lać to siedziałem na łóżku i się trząsłem ze strachu, tak [...]
Hehe, mam opcję na dodatkowy hajs. Ukończyłem 26 rok życia i nie jestem na utrzymaniu rodziców (osobne gospodarstwo, już przemeldowany), stypendium nie wlicza się do dochodu, więc od semestru letniego będę starał się o stypendium socjalne. Więc kto wie może będę wyciągał na rękę 3 koła hehe. A potem skończysz studia i będziesz musiał to spłacać [...]
Co do formy to trzeba pracować mocno nad michą. Prawda jest taka, że zmiana diety to coś praktycznie na całe życie. Nie można na chwilę zrezygnować z jedzenia syfu cały czas, a potem do tego wrócić. Wiadomo niekoniecznie chodzi o to, żeby mieć dietę tak na 100% cały czas, ale żeby w miarę zdrowo jeść, ale można sobie pozwolić raz na jakiś czas na [...]
Dla mnie to też wydaje się taki problem z dvpy. Nie można zwierząt jeść, bo to złe. Petard raz w roku też nie można mimo, że psy szczekają po blokach cały rok i burze też są co jakiś czas. Niedługo to ludzie będą w hierarchii ważności gdzieś pomiędzy roślinami, a materią nieożywioną.
No ale nawoływanie do zwolnień z pracy bez dania ludziom jakiegokolwiek alternatywnego źródła dochodu jest na poziomie merytoryki gimnazjalisty. Aczkolwiek może źle zrozumiałem Mariana, dlatego czekam na jego wyjaśnienie Pracownik budżetówki powinien być tak samo zwalniany, jak pracownik firmy prywatnej. Różnica jest taka, że pracownik firmy [...]
Dla mnie mięso zmniejsza możliwości zjedzenia dużej ilości kalorii. Lubię mięso na redukcji, bo można zjeść od groma np indyka, a dalej to dosyć mało kalorii. Co do zabstyla, to ja bym pilnował białka i naprawdę nie bał się dopchać czasami z jakiegoś śmieciowego żarcia. Jest wiele fajnych żródeł do dopychania. Lody przyzwoitej jakości np mają [...]